Sokół 4×4

Innovation AG, polskie przedsiębiorstwo ze Zgorzelca, od 20 lat zajmuje się przystosowaniem aut do wyścigów terenowych. Zbudowało m.in. samochód, którym Adam Małysz ukończył Rajd Dakar.

Od ponad dwóch lat w firmie trwają prace nad elektrycznym pojazdem użytkowo-terenowym. Teraz prototyp jest już na ukończeniu, przechodzi bardzo rygorystyczne próby. Był testowany w odkrywkach węgla brunatnego Turów i Bełchatów. Jego możliwości weryfikowały też służby graniczne i leśne, samorządy, spółki municypalne czy kopalnie KGHM. Sokół 4×4 – bo o nim mowa – ma znaleźć zastosowanie w przemyśle, ale Innovation AG planuje także start w Rajdzie Dakar.

Sokół 4×4 powstał na bazie starszej generacji Land Rovera Defendera. Do napędu użyto silnika o mocy 220 kW (około 300 KM) i momencie obrotowym 500 Nm. Jednostka napędowa zainstalowana jest do skrzyni redukcyjnej, co sprawia, że samochód dysponuje dwoma rodzajami przełożeń – drogowymi oraz terenowymi. Sam akumulator, jaki można znaleźć w aucie spalinowym, znajduje się w pierwotnym miejscu, pod fotelem kierowcy. Zasobniki bateryjne umieszczone są z przodu i z tyłu w ramie pojazdu. Pojemność baterii wynosi 84 kWh. Czas ich ładowania od zera do 100 proc. to niecałe cztery godziny. Sokół 4×4 jest w stanie przejechać w terenie 200 km.

W samochodzie zastosowano wyjątkowy system V2G, który umożliwia korzystanie z pojazdu jako magazynu energii. Przetestowano go w realnych warunkach podczas awarii prądu spowodowanej burzą. Pogoda sama napisała scenariusz. Połowa powiatu zgorzeleckiego została odcięta od sieci, a podłączony Sokół 4×4 oświetlił dom energią zmagazynowaną w swoich akumulatorach. Producent deklaruje, że baterie wystarczają na zapewnienie pełnego zasilania przeciętnego domku jednorodzinnego przez minimum dwa dni.

Ciekawostką jest możliwość zdalnego diagnozowania podzespołów auta, czyli zbierania informacji m.in. o stanie baterii i przewidywanym zasięgu oraz o ewentualnych awariach. Obecnie firma we współpracy z Instytutem Elektrotechniki w Warszawie pracuje nad jego zdalnym sterowaniem oraz ładowaniem indukcyjnym.

Innovation AG przygotowana jest do produkcji 15 aut miesięcznie. Wpływają już pierwsze zamówienia. Ostateczna cena Sokoła 4×4 zależy głównie od tego, czy bazowy Land Rover Defender wymaga generalnego remontu oraz jak bardzo skomplikowane układy elektroniczne posiada. Będzie ona również wprost proporcjonalna do wymagań przyszłego użytkownika dotyczących głównie zasięgu, ale także innych parametrów. Przeróbka i remont takiego Defendera, na jakim zbudowano prototyp Sokoła 4×4, to koszt około 250 tys. zł.

Kasper Teszner, Biuro PTPiREE

Dane: www.auto.dziennik.pl

Fot.: www.naprad.eu

Czytaj dalej