Transformacja energetyczna a sektor dystrybucji

Wywiad z Ewą Sikorą, dyrektorem Pionu Usług Dystrybucyjnych Energa–Operator, koordynatorem Rady Dyrektorów PTPiREE ds. dystrybucji i obsługi odbiorców.

W lutym i marcu opublikowano dwa nowe rozporządzenia do ustawy Prawo energetyczne: o procesach rynku energii i w sprawie systemu pomiarowego. Co to oznacza dla sektora dystrybucji?

Rozporządzenia zawierają szczegółowy zakres zmian prawnych definiujących nowe wyzwania funkcjonowania rynku energii w Polsce. W znakomitej większości przedmiot rozporządzeń jest ukierunkowany na zmianę sposobu prowadzenia działalności operacyjnej przez operatorów systemów dystrybucyjnych.

Jest to zakres, który osobiście nazywam jednym z filarów przeprowadzenia transformacji energetycznej. Obowiązek wdrożenia liczników zdalnego odczytu czy też dostosowania działalności obsługi uczestników rynku energii elektrycznej funkcjonujących na obszarach działania operatorów systemów dystrybucyjnych poprzez dostosowanie do Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE) to dwa najbardziej rozpoznawane nowe obowiązki wymagające natychmiastowych działań dostosowawczych OSD. Niemniej są to tylko dwa z licznych oczekiwań co do przeobrażenia działalności dystrybucyjnej. Wcześniej zdefiniowane zmiany w branży energetycznej w kraju oparte na rozwoju OZE dość płynnie wdrożono w dystrybucji, rozpoczynając od przyłączania tysięcy wytwórców energii elektrycznej, masowej liczby prosumentów (rekordy w 2021 roku i pierwszym kwartale 2022), ale to tylko początek nowych zadań OSD, które obecnie są już wprowadzone. Dotyczy to opracowania i wszczęcia zasad formalnych, umownych, technicznych i operacyjnych obsługi nowych uczestników rynku, którymi – poza prosumentami – w 2021 roku aktywnie stali się operatorzy ogólnodostępnych stacji ładowania samochodów elektrycznych.

To istotne, gdyż zrealizowanie wyzwań zdefiniowanych w celu przeprowadzenia w Polsce zmiany krajowego systemu elektroenergetycznego rozpoczyna się czynnością samego przyłączenia do sieci dystrybucyjnej, a całościowo stanowi obsługę uczestników, która wskazuje ich udział w poziomie świadczenia usług dystrybucji oraz poboru lub wytwarzania energii elektrycznej w krajowym systemie obejmującym rynek energii elektrycznej i rynek bilansujący. Kolejnym wdrożonym nowym zakresem działalności było przygotowanie do publikowania godzinowych danych pomiarowych w celu naliczania nowej opłaty – mocowej.

Minął ponad rok odkąd podstawą naliczania jest rozszerzony pakiet danych publikowanych przez operatorów systemów dystrybucyjnych. 2022 rok rozpoczął się dostosowaniem do nowych zasad obsługi prosumentów poprzez przygotowywanie i publikowanie rozszerzonego pakietu danych pomiarowych po sumarycznym zbilansowaniu w każdej godzinie. Dlatego zmiany ukierunkowane na transformację w sektorze dystrybucyjnym rozpoczęły się wcześniej. Pakiet określony w rozporządzeniach stanowi kolejny olbrzymi zakres nowych zadań.

Co konkretnie oznacza, że transformacja energetyczna opiera się na transformacji sposobu funkcjonowania operatorów systemów dystrybucyjnych?

Dotychczasowy sposób obsługi rynku energii elektrycznej w sektorze dystrybucji oparty jest na reaktywnych zasadach odzwierciedlania zmian u uczestników rynku lub odpowiadania na ich potrzeby w okresach od kilku do kilkudziesięciu dni. Przez taki sposób funkcjonowania wiedza o konkretnych wolumenach energii elektrycznej przepływającej w systemie elektroenergetycznym jest odzwierciedlana post factum w długim przedziale czasowym. Zapotrzebowanie na moc i energię elektryczną w systemach dystrybucyjnych wymiaruje się opierając na danych prognozowanych z przekrojem danych wielomiesięcznych, czasami dla grupy klientów, zamiast w odniesieniu do każdego punktu pomiarowego.

W ramach transformacji energetycznej rynek energii elektrycznej ma funkcjonować opierając się na rzeczywistych danych rejestrowanych przez liczniki energii elektrycznej – wstępnie w trybie godzinowym, a docelowo mają one rejestrować pobór i oddanie energii do sieci dystrybucyjnych i sieci przesyłowej w rejestrach 15 minutowych. Tym samym taka zmiana funkcjonowania na tryb monitorowania systemów dystrybucyjnych na podstawie danych rzeczywistych musi zostać powielona u operatorów systemów dystrybucyjnych. Jest to równoznaczne z koniecznością zmiany sposobu prowadzenia działalności operacyjnej dystrybutorów. Poczynając od przełożenia wymagań rozporządzenia o systemie pomiarowym i procesach rynku energii na obszar zajmujący się utrzymaniem i eksploatacją infrastruktury pomiarowej, poprzez całkowitą zmianę funkcjonowania w obszarze prowadzenia obsługi uczestników rynku, do wprowadzenia nowego zakresu działań w obszarze utrzymania infrastruktury sieciowej, dla której standardem
staje się dystrybuowanie energii w obu kierunkach, a nie jak wcześniej tylko od kierunku WN, przez SN, do nn.

Transformacja energetyczna będzie się opierać na sprostaniu wielu wyzwaniom przez operatorów systemów dystrybucyjnych, spośród których w szczególności można wskazać następujące:

• nabywanie i instalowanie infrastruktury pomiarowej spełniającej wymagania rozporządzeń,
• opracowanie i wdrożenie nowych czynności polegających na obsłudze eksploatacyjnej liczników i urządzeń powiązanych dla utrzymania ciągłej komunikacji zdalnej z tymi urządzeniami,
• opracowanie i wdrożenie nowych czynności polegających na zastępczych działaniach dla przypadków trwałej utraty komunikacji z licznikami,
• opracowanie i wdrożenie zmian w procesach obsługi uczestników rynku oraz wprowadzeniu nowych procesów zdefiniowanych w rozporządzeniu o procesach rynku energii,
• opracowanie i wdrożenie nowych czynności polegających na obsłudze nowych ról w krajowym systemie, takich jak prosument zbiorowy, prosument wirtualny, klastry energii, spółdzielnie energetyczne,
• dostosowanie procesów obsługi do Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii,
• przygotowanie wymagań i dostosowanie systemów informatycznych dla nowych zadań w prowadzonej działalności jako podstawowych narzędzi pracy,
• dostosowanie infrastruktury telekomunikacyjnej i informatycznej do ilości danych, których wolumen można wymiarować w miliardach rekordów pozyskiwanych, przetwarzanych i publikowanych każdego dnia funkcjonowania,
• opracowanie i wdrożenie rozwiązań zabezpieczających dostęp do urządzeń technologicznych i aplikacji informatycznych będących drogą transmisyjną pomiędzy nimi a aplikacjami, w których będą agregowane dane,
• wdrożenie nowych czynności polegających na monitorowaniu i reagowaniu na sytuację w sieci dystrybucyjnej na podstawie rzeczywistych danych rejestrowanych przez infrastrukturę pomiarową.

Ten zakres zmian w głównej mierze będzie możliwy do realizacji poprzez znaczący rozwój kompetencji zespołów pracujących w dystrybucji, zakładając że działalność OSD będzie oparta na działaniach, które oddają rzeczywiste zjawiska w systemie elektroenergetycznym oraz u uczestników rynku w trybie online. Dlatego transformacja energetyczna będzie możliwa, jeśli operatorzy systemów dystrybucyjnych, poza jednoczesnym prowadzeniem działalności operacyjnej, podejmą w krótkim czasie działania rozwojowe pozwalające im funkcjonować w sposób niezawodny.

Prawo energetyczne i wcześniej przywołane rozporządzenia dość szeroko definiują wskaźniki kompletności, jakości, terminowości dostarczanych danych. Co to oznacza dla działalności OSD?

Odpowiadając na przekór, można powiedzieć, że to dodatkowe czynniki motywacyjne, żeby w oczekiwanych terminach
dostosować sposób funkcjonowania OSD w obszarach wcześniej przeze mnie wyszczególnionych. A dokładnie oznaczają, że poza normalnym trybem monitorowania prowadzonej działalności dla osiągnięcia celów operacyjnych i finansowych przez OSD, będzie ona monitorowana przez takie podmioty jak Urząd Regulacji Energetyki, Operator Informacji Rynku Energii, uczestnicy rynku, którzy na podstawie zawartych umów z operatorami będą mogli podjąć prowadzenie działalności w zakresie obrotu energią elektryczną. Wdrożenie tych wskaźników jest dość oczywiste z powodu prowadzenia działalności w sektorze dystrybucji, która jest regulowana. Istotne, żeby do momentu ich zastosowania uzgodnić pomiędzy stronami i wprowadzić szczegółowe algorytmy wyznaczania tych wskaźników, co umożliwi jednolite ich wyznaczanie przez każdą ze stron. To zapobiegnie niewłaściwemu interpretowaniu wniosków i umożliwi jednoznaczne wyznaczanie wyników operatorów systemów dystrybucyjnych w zakresie prowadzonej przez nich podstawowej działalności gospodarczej.

Co, w tym bardzo rozległym zakresie nowych oczekiwań wobec działalności operacyjnej dystrybutorów, stanowi największe wyzwanie?

Nie będę innowacyjna w odpowiedzi, bo według mnie największe niewiadome i ryzyko stanowi nowe. Niemniej to w pełni oddaje zakres ciężaru tych przedsięwzięć. Mam konkretnie na myśli przygotowanie infrastruktury sieciowej, pomiarowej, telekomunikacyjnej i informatycznej oraz czynności operacyjnych realizowanych przez pracowników z uwzględnieniem pozyskiwania kompletnych, prawidłowych danych minutowych o pomiarach i innych zdarzeniach rejestrowanych przez urządzenia w czasie rzeczywistym od momentu ich zarejestrowania. Bardzo ważne, a zarazem obarczone wielkim ryzykiem będzie prowadzenie działalności z gotowością do reagowania online w przypadku awarii krótko– lub długoterminowej, która zakłóci utrzymanie komunikacji z urządzeniami na sieci.

Przekwalifikowanie zespołów pracowników, urządzeń sieciowych i technologicznych musi być także równolegle prowadzone z wprowadzeniem czynności operacyjno–technologicznych w celu opanowania zakresu agregowanych, przetwarzanych i publikowanych danych. Według nowych zasad funkcjonowania rynku energii elektrycznej, każdy dzień w sektorze dystrybucji będzie się kończył miliardami przesyłanych rekordów o zdarzeniach formalnoprawnych, takich jak zmiana sprzedawcy na punkcie pomiarowym czy zmiana odbiorcy, zmiana umowy poprzez wysyłkę danych pomiarowych, danych o parametrach świadczonych usług dystrybucyjnych wraz z otrzymywaniem komunikatów zwrotnych o ich przyjęciu przez CSIRE. Po rewolucji branża energetyczna ma funkcjonować w realiach określanych w minutach. Taka sama musi być sprawność działania operatorów systemów dystrybucyjnych. Przy uwzględnieniu, że w jednym procesie obsługi zdarzenia rynkowego przez OSD nastąpić musi – w powiązaniu ze sobą – kilkadziesiąt czynności zewnętrznych i wewnętrznych, proszę sobie wyobrazić, o jakim przyspieszeniu, polepszeniu sprawności i jakości prowadzonej pracy tu mowa. Uważam, że trzeba rozpoznać i wdrożyć zupełnie nowe rozwiązania aplikacji informatycznych, odchodząc od dotychczas stosowanych relacyjnych baz danych, na postawie których możliwe było prowadzenie czynności operacyjnych.

Jakich pułapek należy się wystrzegać, aby sprostać oczekiwaniom wobec sektora dystrybucji?

To, co teraz rodzi niepokój, bo jest niewiadome, a co może jeszcze bardziej skomplikować dostosowanie sposobu prowadzenia działalności przez OSD, a właściwie funkcjonowanie całego rynku energii elektrycznej po 1 lipca 2024 roku, to kwestie otwarte przy tworzeniu szczegółowych wymagań dostosowania do Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii. Prace cały czas trwają, a pozostało tylko 25 miesięcy, żeby dostosować zasady prowadzenia czynności operacyjnych i szereg systemów informatycznych, w tym właściwie zwymiarować infrastrukturę informatyczną do ilości i częstotliwości przesyłanych danych i zasad walidowania komunikatów przez CSIRE. Dlatego jako OSD po raz kolejny zgłosimy nasze uwagi do zakresu wdrożenia CSIRE w otwartym przez OIRE procesie konsultacji społecznych opublikowanych 11 maja 2022 roku zapisów IRiESP, w tym Standardów Wymiany Informacji, wersji 5.2. Z punktu widzenia spółki Energa–Operator jest to istotne, bo mamy doświadczenie, że pominięcie takich zagadnień jak np. sposób obsługi korekt dla okresu sprzed uruchomienia był główną przyczyną błędów, które były znane rynkowi, a zaistniały w latach 2015 i 2016 po uruchomieniu nowego systemu informatycznego klasy biling z elementami CRM, czyli w pełni adekwatnego do przedmiotu prac nad CSIRE.

Kaskadując stopień wyzwań, kolejnym staje się wartość potrzebnych środków inwestycyjnych, żeby doprowadzić do wdrożenia liczników zdalnego odczytu, systemów pomiarowych, narzędzi do obsługi rynku energii i rynku bilansującego według nowych zasad prawnych, dostosowanie licznych systemów informatycznych do CSIRE. Rozpoczęto prace, żeby zdobyć dofinansowanie na działania, które przecież wprost wynikają z zaadresowanych do OSD nowych obowiązków, a jednocześnie w przeszłości nie stanowiły takiego udziału w planach rozwoju i inwestycyjnych, żeby można bez zakłóceń doprowadzić do ich wdrożenia w oczekiwanych terminach. Dlatego zakres potrzeb inwestycyjnych na te cele ujęto w zainicjowanym przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki dokumencie „Karta efektywnej transformacji sieci dystrybucyjnych polskiej energetyki”.

Na możliwość wypełnienia nowych obowiązków niestety dobrze nie działa czas, ponieważ jest on bardzo krótki jak na opracowanie i wdrożenie, wspólnie z dostawcami urządzeń, rozwiązań technologicznych i systemów informatycznych tak dużego zakresu zmian. Oczekuje się od nas całościowego wdrożenia w danym zakresie działalności, a nie tak zwanego pilotażowego uruchomienia, które po stabilizacji i identyfikacji błędów (które są czymś naturalnym przy każdym tego typu wdrożeniu) pozwalają na ich usunięcie do pełnego wdrożenia. Uwzględniając skutki pandemii oraz wojny, trudno nie rozpoczynać przedsięwzięcia dostosowania od zdefiniowana wysokiego poziomu ryzyka wywiązania się z ustawowych terminów. W energetyce obecnie mierzymy się z tymi samymi ograniczeniami jak chociażby w branży samochodowej.

Dziękując za możliwość udzielenia wywiadu, pragnę go zamknąć wnioskiem, że w każdym przedsięwzięciu, a tym bardziej na tak ogromną skalę, która w mojej ocenie równoznaczna jest z rewolucją w energetyce na wzór przemysłowej, miarą osiąganych wyników jest wkład pracy, zaangażowania i wytrwałości w realizowanych zmianach dostosowawczych. Dlatego niczym nowym nie jest fakt, że to rozwój wiedzy, poziom zaangażowania i sumienności pracowników OSD i ich współpraca z przedstawicielami OIRE, dostawców zewnętrznych usług i urządzeń będą stanowiły podstawę transformacji energetycznej w sektorze dystrybucji. Współpraca jest też jednym z kluczowych czynników efektywnego działania, dlatego osobiście bardzo mocno podkreślam działalność takich stowarzyszeń jak PTPiREE, bez których trudno mówić o opracowywaniu nowych zasad i rozwiązań w branży energetycznej.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał: Wojciech Tabiś

Czytaj dalej