Relacja z premiery książki

W kwietniu minęło 25 lat od uchwalenia ustawy Prawo energetyczne, na mocy której powołano organ administracji centralnej, jakim jest Prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Naturalną koleją rzeczy większość działań komunikacyjnych URE w 2022 roku skupia się wokół obchodów jubileuszu.

Projektów związanych z 25–leciem jest wiele, a jednym z najważniejszych dla regulatora była premiera publikacji pt. ,,W drodze do bezpiecznej i czystej energii. Czyli jak napisać rynek na nowo? 25 lat regulacji rynków energii w Polsce’’, która miała miejsce w ostatnich dniach kwietnia. Książka to zwieńczenie wielu miesięcy pracy angażującej ponad 20 ekspertów reprezentujących różne obszary rynku. Wspólnym mianownikiem jest oczywiście sektor energii.

W naszej ocenie publikacja ta ma aspiracje do bycia swoistą monografią rynku, a jej osią jest droga, jaką przebyła polska energetyka w ostatnich 25 latach. Dlatego do jej współtworzenia Prezes URE zaprosił tych, bez których nie byłoby w Polsce rynku energii w dzisiejszym kształcie: od wysokiego szczebla decydentów, mających wpływ na kształtowanie polityki gospodarczej, byłych prezesów URE, ekspertów, ale także przedstawicieli odbiorców i konsumentów, publicystów oraz pokolenia, które tworzyć będą energetykę przyszłości.

To nie tylko opis minionego ćwierćwiecza, ale również próba spojrzenia w przyszłość, ponieważ przed całym sektorem energetycznym – na poziomie europejskim, regionalnym i krajowym – stoi wiele wyzwań dotyczących transformacji energetycznej, wdrażania kolejnych regulacji unijnych, strategii Europejskiego Zielonego Ładu, a rola regulatora w tych działaniach jest i będzie znacząca – uważa Rafał Gawin, Prezes URE.

Jestem głęboko przekonany, że dzięki wiedzy i doświadczeniu oraz zaangażowaniu autorów jest to unikalne kompendium wiedzy o ćwierćwieczu regulacji sektora oraz wyzwaniach stojących przed polskim rynkiem energii – powiedział szef URE.

Wśród autorów publikacji pod redakcją Rafała Gawina znaleźli się m.in.: Jerzy Buzek, Janusz Steinhoff, Michał Kurtyka, Małgorzata Krasnodębska–Tomkiel, Adam Grzeszak, Joanna Maćkowiak–Pandera, Barbara Adamska. W premierze książki, która odbyła się 28 kwietnia podczas spotkania autorskiego, wzięli udział jej autorzy oraz potencjalni czytelnicy – poczynając od dziennikarzy, przez przedstawicieli administracji i ustawodawcy, na przedstawicielach branży kończąc.

Kluczową częścią wydarzenia była debata z udziałem obecnego i dotychczasowych prezesów Urzędu – Rafała Gawina, Macieja Bando, Mariusza Swory oraz Leszka Juchniewicza, którą poprowadził Michał Kurtyka, minister środowiska i klimatu w latach 2019–2021, przewodniczący Szczytu Klimatycznego COP24 w Katowicach w 2018 roku. Zanim jednak eksperci rozpoczęli dyskusję, wysłuchali przesłania premiera Jerzego Buzka, europosła, członka Komisji Przemysłu Badań Naukowych i Energii (ITRE), pomysłodawcy utworzenia Funduszu Sprawiedliwej Transformacji i sprawozdawcy rozporządzenia w tej sprawie, współautora publikacji, które przygotował specjalnie na potrzeby spotkania autorskiego:

Jubileusz 25–lecia Urzędu Regulacji Energetyki zbiega się w czasie z 18. już rocznicą przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Jednocześnie w 2022 minie rok, odkąd Prezes URE objął stanowisko wiceprzewodniczącego Rady Regulatorów unijnej Agencji ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER). A przecież wiosną 1997 roku, kiedy – na mocy ustawy Prawo energetyczne – URE było tworzone, sama ACER jeszcze nie istniała, a pewnie nawet trudno było sobie wyobrazić, że kiedykolwiek powstanie. Powołana zostanie dopiero w kwietniu 2009 roku, w ramach tzw. Trzeciego Pakietu Energetycznego, będącego swoistym kamieniem węgielnym wewnętrznego unijnego rynku energii. Dlaczego o tym wszystkim wspominamy? Warto bowiem uświadomić sobie, jak wiele może się czasem wydarzyć lub diametralnie zmienić w ciągu 25 lat; i jak wiele rzeczy, których kiedyś albo nie sposób było sobie w ogóle wyobrazić, albo nie sposób było o nich marzyć, po ćwierćwieczu okazuje się nagle elementem codziennej, oczywistej, namacalnej rzeczywistości. Warto o tym pamiętać, a nawet traktować jako swojego rodzaju punkt odniesienia.

Dalsza dyskusja toczyła się wokół zagadnienia, które stanowi myśl przewodnią publikacji: czy w dobie konkurencji potrzebna jest regulacja? Czy wolny rynek oznacza zmierzch regulatora?

Pierwszy i najdłużej urzędujący prezes URE, Leszek Juchniewicz tak wspominał początki działania rynku oraz regulacji sektora: – 25 lat temu w Polsce początki regulacji były bardzo skromne. Najważniejszą sprawą było wydanie koncesji na prowadzenie działalności energetycznej. Natomiast rynek był sprawą odległą.

Na inny aspekt działania organu regulacyjnego zwrócił uwagę Maciej Bando, prezes URE w latach 2014–2019: – Regulator musi mieć w sercu, że każde słowo, którego użyje ma wpływ na obywatela. To jest jedna z niewielu funkcji w Rzeczypospolitej, gdzie jeden człowiek ma bezpośredni wpływ na każdego obywatela. Stąd pewnie różne zakusy, aby osłabiać tę instytucję. Jestem zwolennikiem wzmacniania, bo sprowadzenie roli regulatora wyłącznie do administratora to za mało. Regulator ma być tym, który – jeśli prawo nie nadąża, a często nie nadąża – wkracza jako „pętla sprzężenia zwrotnego”.

Na pytanie Michała Kurtyki o znaczenie i wartość regulacji dla energetyki, Mariusz Swora, prezes URE w latach 2007–2010, odpowiedział: – W energetyce mamy do czynienia z dychotomią. Z jednej strony jest wolny rynek, z drugiej zaś jest on regulowany. Trudno będzie doprowadzić do tego, aby rynek stał się zupełnie wolny, bo regulacja jest potrzebna. Pytanie tylko, w którym kierunku będzie ona zmierzała. Zgadzam się z przedmówcami, że rynek nie powinien być przeregulowany. Ta regulacja powinna być inteligentną, powinna odpowiadać na najistotniejsze problemy z punktu widzenia ekonomicznego i technologicznego.

Mariusz Swora podkreślił także, że ,,regulator powinien być >>charakterny<<. Powinien trzymać dystans nie tylko do sfery politycznej, ale również do przedsiębiorstw energetycznych. Regulator ze swoją niezależną pozycją polityczną znajduje szczególne miejsce w systemie administracji publicznej. Model wielopoziomowego rządzenia w Unii Europejskiej plasuje regulatora w szczególnym miejscu: z jednej strony jako organ krajowy, ale też jako część europejskiej sieci. Cieszę się, że Rafał Gawin bardzo aktywnie działa w tej strukturze jako wiceprzewodniczący ACER, bo to pozwala nam mieć wpływ na podejmowanie decyzji na poziomie europejskim’’.

Rafał Gawin natomiast zwrócił uwagę, że obecnie rynek energii bardzo szybko się zmienia i konieczne jest odpowiednie dostosowywanie do nich działań regulatora. – Obserwowany od lat rozwój technologiczny, innowacje oraz rosnąca dynamika zmian przekładają się na konieczność wprowadzenia „elastycznej” regulacji. Zatem dziś nadrzędnym pytaniem, z jakim mierzy się regulator, jest to, jak dopasować dynamikę regulacji do dynamiki rynku? Gdzie powinna przebiegać granica rynku i jego uwolnienia, żeby nadrzędny cel regulacji sektorowej nadal był spełniony?

Prezes URE zauważył również, że sektor energii w Polsce potrzebuje wieloletniej strategii dla dystrybucji i to zadanie stawia sobie za cel na najbliższe kilka dekad. – Patrząc na narzędzia regulatora sektorowego, to to są narzędzia dedykowane działalności sieciowej. Z mojej perspektywy dziś rolą regulatora na kilka następnych dekad jest napisanie rynku na nowo, modelu rynku, ale od strony sieciowej, dostępu do sieci; napisanie strategii przede wszystkim dla dystrybucji, aby dzisiaj odpowiedzieć na te wszystkie wyzwania dotyczące zmniejszania emisyjności gospodarki, energetyki, która działa na rzecz gospodarki. Musimy konsekwentnie realizować tę strategię, konsekwentnie poprzez cele. Zdefiniujmy cele i konsekwentnie podążajmy za nimi, a narzędzia elastycznie dostosowujmy.

Publikacja jubileuszowa URE niezmiennie cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Ponieważ jednak została wydana jedynie w kolekcjonerskim nakładzie, URE zapowiada, że będzie dzielił się fragmentami książki w mediach społecznościowych, a w ostatnich dniach odbyła się premiera jej wersji elektronicznej (e–book).

Czytaj dalej