Zapewniamy dobrą energię dla kolei

Wywiad z Sylwestrem Szczensnowiczem, prezesem PGE Energetyka Kolejowa.

Od kwietnia PGE Energetyka Kolejowa działa w strukturach Grupy PGE. Jakie wyzwania stawia przed spółką ta synergia i jakie daje możliwości?

Dokładnie 3 kwietnia sfinalizowano proces zakupu i do Grupy PGE dołączyła nowa spółka – PGE Energetyka Kolejowa. To rozwiązanie ze wszech miar korzystne dla obu stron transakcji, ale przede wszystkim dla państwa i obywateli. Jako dostawca energii elektrycznej dla polskich kolei, PGE Energetyka Kolejowa jest spółką o kluczowym znaczeniu dla efektywnego funkcjonowania tej krytycznej dla krajowej gospodarki infrastruktury. Wejście w skład największej grupy energetycznej w Polsce to gwarancja bezpieczeństwa dostaw energii dla tego sektora.

Poprzez akwizycję Grupa PGE umocniła swoją pozycję największego producenta i dystrybutora energii elektrycznej w kraju. Zwiększyła dzięki temu wolumen dystrybucji energii o około 12 proc., a sprzedaży o 9 proc. PGE Energetyka Kolejowa zyskuje natomiast możliwość dalszego rozwoju w większej strukturze i korzystania z wiedzy oraz doświadczeń Grupy.

Jak wszelkie tego typu procesy, integracja oznacza szereg wyzwań, od kwestii organizacyjnych, aż po określenie strategicznych kierunków działalności. Dołączając do lidera transformacji energetycznej w Polsce, bierzemy na siebie szereg zobowiązań z tym związanych. W naszej działalności będziemy skupiać się na rozwiązaniach wspierających ograniczanie i racjonalne zużycie energii elektrycznej. Naszym priorytetem nadal pozostanie Program Zielona Kolej, który zakłada zmianę źródeł energii wykorzystywanej na kolei na odnawialne i dążenie do osiągnięcia neutralności klimatycznej.

Na czym polega ten program i jak PGE Energetyka Kolejowa zamierza wcielać go w życie?

Prognozowane m.in. przez Międzynarodową Agencję Energii (IAE) zmiany w sektorze kolejowym wyznaczają szereg wyzwań także dla PGE Energetyka Kolejowa. Cyfryzacja i zielone technologie mogą na nowo zdefiniować sposób wykorzystania energii na kolei i dzięki temu wygenerować znaczne korzyści dla energetyki i środowiska. To zaś oznacza wymierne korzyści ekonomiczne i społeczne.

Celem zainicjowanego przez nas programu Zielona Kolej jest zmiana miksu energetycznego na kolei i zapewnienie w nim 85-procentowego udziału czystej energii pochodzącej z OZE w 2030 roku. To strategiczna zmiana wpisująca się w wizję zrównoważonego transportu i jego roli w całym łańcuchu wartości.

Realizujemy też działania, które powinny zaowocować ograniczeniem zużycia energii elektrycznej na kolei o 1,2 TWh do 2030 roku. Promujemy m.in. eco driving, a opracowany przez nas dynamiczny system optymalizacji prowadzenia pojazdów kolejowych SENSUM, wykorzystujący technologie AI, pozwala wygenerować oszczędności w zużyciu energii sięgające od 5 do 15 proc.

Inwestujemy także we własne zielone źródła. Na 360 podstacjach trakcyjnych pracuje 11 tys. m2 paneli fotowoltaicznych, co umożliwia wyprodukowanie ponad 2 GWh czystej energii rocznie. Dzięki temu jesteśmy w stanie zmniejszyć nasz ślad węglowy o ponad 1,5 tys. ton CO2 rocznie.

PGE Energetyka Kolejowa ma największy trakcyjny magazyn energii w Europie. Jakie rezultaty przyniesie rozwój tego rodzaju działalności? Jakie są plany spółki w zakresie rozwoju magazynowania energii?

Nasza instalacja w Garbcach pod Wrocławiem jest największym na Starym Kontynencie magazynem energii na potrzeby trakcyjne. Pozwala on bardziej efektywnie wykorzystywać energię z KSE w transporcie kolejowym.

Warto wyjaśnić, że działalność dystrybucyjna PGE EK ma specyficzny charakter, głównie z powodu odbiorów. Dostarczając energię przede wszystkim dla sektora kolejowego, mamy do czynienia z dużą liczbą odbiorów w ruchu, generujących peakowe obciążenia naszych podstacji trakcyjnych. Drugi powód to topologia sieci, która po stronie AC jest w ogromniej większości siecią promieniową, z ponad 500 kończącymi promienie podstacjami trakcyjnymi. Wreszcie – PGE Energetyka Kolejowa operuje zarówno po stronie AC, jak i po stronie DC. W związku z tym magazyny energii są dla nas rozwiązaniem wspierającym bezpieczeństwo pracy sieci, ciągłość zasilania, a także poprawiającym parametry jakościowe energii elektrycznej.

Naszym celem strategicznym jest budowa siatki magazynów energii, co pozwoli na lepszą stabilizację sieci i większą elastyczność jej działania. Co ważne, tego typu magazyny wesprą też działanie OZE w sieci PGE EK. Dlatego też cieszymy się, że znalazło to odwzorowanie w Prawie energetycznym, w definicji w pełni zintegrowanego elementu sieci. PGE EK chce korzystać z tej możliwości legislacyjnej i wykorzystywać magazyny energii zarówno po stronie DC – szczególnie pod kątem rekuperacji, jak i po stronie AC – pod kątem technicznego bilansowania oraz rozwiązywania problemów na styku sieci PGE Energetyka Kolejowa oraz operatorów OSD.

Kierowana przez Pana spółka wystąpiła do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z prośbą o przystąpienie do porozumienia pięciu OSD i Prezesa URE, tj. Karty Efektywnej Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki. Jakich korzyści upatruje Pan w związku z przystąpieniem spółki do KET?

Przystępując do porozumienia poszukujemy pozytywnych rezultatów przede wszystkim w trzech obszarach. Pierwszy to odpowiedź na wyzwania, z jakimi mierzą się wszyscy OSD w związku z dynamicznym rozwojem źródeł odnawialnych. Rozwój sieci jest niezbędny do przyłączania nowych klientów, OZE czy magazynów energii elektrycznej. Mam tu na myśli rozbudowę infrastruktury sieci oraz stworzenie potencjału dla rozwoju gospodarczego czy komunalnego. Rozbudowana, nowoczesna sieć dystrybucyjna o dużej przepustowości przekłada się wprost na wzrost bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej. Większe możliwości przyłączeniowe to z kolei rozwój lokalnych rynków pracy.

Kolejny obszar to zmiana struktury sieci SN z napowietrznej na kablową. Proces ten niesie ze sobą wiele korzyści, jak mniejsza podatność instalacji kablowych na awarie, co za tym idzie krótsze przerwy w dostawach dla klientów i generalnie lepsze wskaźniki jakościowych energii elektrycznej. Nie bez znaczenia jest również ograniczenie ingerencji infrastruktury elektroenergetycznej w krajobraz. Należy mieć jednak na uwadze ekonomikę tego procesu i moce produkcyjne dostawców technologii kablowych.

Trzeci obszar naszego zainteresowania w ramach porozumienia to cyfryzacja i automatyzacja procesów. W szczególności chcemy skupić się na licznikach zdalnego odczytu. Pozwoliłoby nam to zwiększyć możliwości w zakresie informacji pomiarowych zarówno przez OSD, jak i klienta. Umożliwiłoby to opracowanie katalogu nowych usług na styku klient – OSD. Ograniczymy również proceder nielegalnego poboru energii elektrycznej, a także zwiększymy świadomości klientów w zakresie zarządzania energią elektryczną.

Oczywiście musimy rozwijać sieć w sposób racjonalny nie tylko technicznie, ale i ekonomicznie. Chcemy nasze działania dofinansowywać środkami zewnętrznymi i od tego uzależniamy też aktywność inwestycyjną.

Ostatnio PGE Energetyka Kolejowa i Sieć Badawcza Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny podpisały list intencyjny o współpracy w rozwoju technologii wodorowej w sektorze kolejowym. Czy mógłby Pan przybliżyć tę inicjatywę?

Sieć Badawcza Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny w swoim Centrum Pojazdów Szynowych ma bogate doświadczenie i prowadzi prace badawczo-rozwojowe oraz projekty w zakresie nowego i modernizowanego taboru kolejowego. Celem podjętej współpracy jest rozwój wodorowego taboru kolejowego oraz kolejowej infrastruktury tankowania wodorem. Planujemy przeprowadzić modernizację pojazdu szynowego WM-15A, obejmującą m.in. wprowadzenie elementów wodorowego układu zasilania. Inicjatywa jest więc jednym z elementów transformacji polskiej kolei, w ramach której chcielibyśmy wykorzystywać wodór w zastępstwie oleju napędowego w miejscach, gdzie jest utrudniona elektryfikacja linii kolejowych. Wodór niezbędny do napędzania tak zmodernizowanych pociągów dostarczać będzie PGE Energetyka Kolejowa. W tym zakresie przed nami stoją wyznawania związane z rozwojem sieci wodorowych stacji paliw. Rozwijamy także pilotażowy projekt, którego celem jest produkcja paliwa wodorowego z OZE. Badamy rynek, obserwujemy rosnące zainteresowanie tym paliwem przewoźników i jesteśmy w gotowości do przeprowadzenia niezbędnych inwestycji w tego typu infrastrukturę.

PGE Energetyka Kolejowa intensywnie współpracuje ze środowiskiem naukowym, czego wynikiem jest wiele innowacyjnych rozwiązań. Które z nich mogłyby zostać przeniesione na cały sektor dystrybucji energii elektrycznej?

Rzeczywiście mocno stawiamy na polską naukę, poszukując w kooperacji z sektorem B+R rozwiązań problemów technicznych, a także biznesowych. W takim właśnie modelu zbudowaliśmy nasz magazyn energii trakcyjnej w Garbcach, rozwijaliśmy także algorytmy do przewidywania awarii elementów naszej infrastruktury dystrybucyjnej. Warto
też wspomnieć o systemie zapobiegającym obladzaniu i oszranianiu sieci trakcyjnej, który zakupiliśmy od Politechniki Warszawskiej. Już niedługo przeprowadzimy pierwsze testy układu zapobiegającego obladzaniu i oszranianiu sieci trakcyjnej PGE Energetyka Kolejowa. Co ważne, pozyskanymi doświadczeniami dzielimy się z innymi operatorami systemów dystrybucyjnych.

Rozmawiał Wojciech Tabiś

Czytaj dalej